Archiwum maj 2004, strona 1


maj 22 2004 widoki
Komentarze: 7

A teraz pokażę Wam fragment miasta, w którym sobie z dnia na dzień egzystuję.....


To jest widok z mojego pokoju.....tak się akurat złożyło,
że mój blok jest zaraz koło cmentarza...ale zdążyłam się już do tego przyzwyczaić


Teraz wygląda to trochę weselej..bo to zdjęcie jest z grudnia...ale jak pomalujecie drzewa i trawę na zielono i dodacie trochę promieni słońca to wyjdzie perfekcyjnie.hehe

P.S.Jak ktoś ma taki sam widok z okna jak ja, tzn że jesteśmy sąsiadami :)

witchgirl : :
maj 21 2004 Kosiarz vs. Ja
Komentarze: 17

Damn it!!!Ale miałam dziś wyjebiście skutecznie stawiającą na nogi w przeciągu 1 sekundy pobudkę.Mianowicie - mój sen został drastycznie i chamsko przerwany przez "cudowne i melodyjne" dzwięki warkoczących pod moim oknem(a zaznaczam że mieszkam na 1 piętrze) KOSIAREK.A była to 8 godzina!!!!!Myślałam, że wyciągnę kałasznikowa i zacznę wybijać kosiarzy jak kaczki!Co gorsza oni nadal urzęduja pod moim oknem..nawet myśli swoich nie słyszę.

Z nadmiaru nauki przestałam trzeźwo mysleć .Przed chwilą ocknęłam się( to chyba przez te 3 wczorajsze kawy) i się przeraziłam...3 dni do matury ustnej z polskiego...a moje zasoby wiedzy są mniejsze niż przed pisemną, pokój wygląda jak po burzy, pełno zeszytów, książek, gazet, ubrań i innych pierdół, a o dywanie nawet nie wspomnę bo wstyd!!!chlew mam i już...kapota co się ze mną dzieje...niedużo brakuje a zapuszczę jakiegoś grzyba.Muszę się wziąść ostro do roboty..ale nie wiem czy starczy mi energii...muszę naładować  baterie..ale mi się nie chce,od kiedy pamiętam zawsze zostawiałam wszystko na ostatnią chwilę...a to niedobrze...moją dewizą stało się"co masz zrobić dziś - zrób jutro" .Tak więc prawdopodobnie za naukę wezmę się dopiero w niedzielę...a dziś tylko zbadam ilość materiału do obróbki.

Ps. Świat mnie przeraża... dziś kosiarze, a wczoraj nożownik, tzn około 22:00  jakiś mężczyzna z dwoma tasakami grasował pod moim blokiem i groźił innym że ich potnie..brrrr.Aż boje się wyjść na dwór.

witchgirl : :
maj 18 2004 Kolejny nudny dzień z życia maturzystki
Komentarze: 10

Bla bla blablabla bla bla. Znowu wprowadzę was w stan lekkiego( a może i mocnego) uspienia moją nudnie nieciekawą notką o maturze.Zdawałam dziś niemiecki...mam 5....figa z maczkiem..i po co straciłam 2 dni na naukę i stres???rano o godzinie 4 mózg zaczął dawac mi znaki:"wstawaj, za 4 godziny masz maturę" o boże....jeszcze mała powtórka w stanie półuśpienia...kąpiel..śniadanie..gajerek..make up....autobus...szkoła.Byłam tak poddenerwowana, że aż sie za mną kurzyło(dosłownie, bo non stop paliłam fajkę).Jak już weszłam na sale, wylosowałam zestaw to stres minął...bałam się ze wylosuję jakiś topik o transplantacji, Aids bądz eutanazji.na szczęście wylosowałam o wakacjach hahahaha głupi ma zawsze szczęście.jeszcze 2 tygodnie, w tym 2 egzaminy i finito

W zeszły czwartek odwiedziła mnie P., J. i M..a wraz z nimi Biała Dama...nie miałam z nią kontaktu od końca marca...miło było znowu ją spotkać, chyba aż za miło...wspomnienia sprzed paru i parunastu miesięcy wróciły...nasza znajomość trwa już 3 lata i  9 miesięcy...boże to już tyle czasu...za każdym razem odkrywam ją na nowo i poznaje coraz to nowsze tajemnice jej istnienia...bardzo błogo...i wszystko powoli znika........ona też

witchgirl : :
maj 17 2004 "mam to co chciałem....mam....moje oczy...
Komentarze: 10

Właśnie wróciłam ze szkoły....mam już wyniki mojej maturki.Zarówno z niemca jak i z polskiego mam 4!!!!!jestem w szoku...do końca nie wierzyłam w tą 4 z niemca...uwierzyłam jak zobaczyłam...mamciu kochana, ale jestem szczęśliwa...no ale to jeszcze nie koniec.Jutro zaczynam przygodę z maturami ustnymi, na pierwszy odstrzał idę z niemca(jutro między8 -10 rano)...24 mam polski, a 31 angielski.Jeszcze niecale 2 tygodnie i będę miała mature za sobą...JUPI!!!!!!!!!!!!!!!!

W piątek miałam iść pić, ale jakoś tak wypadło, że termin przeskoczył na sobotę.Wstałam rano( w sobotę) i coś mnie napadło, zeby iść sie obciąć..ot tak...noi poszłam i mam teraz nową fryzurkę.o coś takiego:

 tyle że moje włosy są tak wycieniowane też z tyłu, nie są aż tak idealnie proste i końcówki mi się wykręcają na boki, a i moje włosy są brązowe!!

Z nową fryzurką i koleżankami poszłam około 19 na rynek, gdzie odbywały sie jakieś koncerty, m.in. Carpe diem i Negatyw(zajebisty zespół) .trochę sobie poskakałam i popiłam...wróciłam koło 1 i w niedziele leczyłam kaca.....teraz muszę się wziąść za naukę, ale mi się strasznie strasznie ale to strasznie strasznie nie chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale jak mus to mus..

Moje hormony szaleją....po nocach śnią mi się mężczyźni, coraz częściej widuje na mieście Krzysia(ostatnio w sobote na rynku)...brakuje mi faceta..no ale cóż, kiedy ja nie mam czasu, pozatym prawdopodobnie we wrześniu (albo i wcześniej) stąd wyjeżdżam więc nie ma co zaczynać jakiegokolwiek związku, chyba że przelotny romans hahaha, Krzysiu nadawałby się do tego idealnie..brrrr aż mnie ciarki przechodzą ....50% mojego dziennego myślenia przypada na fecetów, a reszta to na naukę i inne codzienne sprawy...Boże ześlij mi jakiegoś faceta, który będzie miał stalowe nerwy i wytrzyma moje zmienne humorki, który będzie romantyczny, szalony, wesoły i czysty!!.Amen.czy o tak wiele proszę???????chyba tak! ok spadam się "uczyć" ;-)

papatki małe robaczki!!!!!!!!!

witchgirl : :
maj 14 2004 oż to kurwa jego jebana mać
Komentarze: 20

przed momencikiem zadzwoniła do mnie koleżanka z klasy, która zna sie z córką mojej psorki od niemca i powiedziała mi że dostała 4 z matury!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!kurwa nie moge uwierzyć, jestem zszokowana totalnie, a ja myślałam że ledwo dwóje dostanę...albo nawet kosę, atu taki czad!!!!oj mamciu. mama nadzieję, że ta wiadomość jest prawdziwa...juhu!!!!!!!!idę dzisiaj pić!!!nie ma co !dzwonie do koleżanki, zbieram towarzycho i idę świętować.U nas w mieście przez 3 dni( od dziś) są koncerty więc nie ma co w domu siedzieć.jejciu nierch mnie ktoś uszczypnie bo zaraz wykorkuje z wrażenia .Z próbnej dostała a była o wiele prostrza od tej prawdziwej matury..hehe to ja kurwa mam fuksa.Yeah!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jestem szczęsliwa na MAXa i zaraz zaczne chyba skakać po suficie...dizekuje moi wirtualni towarzysze za dodawanie mi otuchy :************* pa

witchgirl : :