Komentarze: 7
"życie kobiety dzieli się na trzy okresy: gdy ona zdradza swój wiek, gdy go nie zdradza i gdy wiek ją zdradza" XX
Ja chyba jeszcze jestem w tym pierwszym okresie, bo nie mam powodów by nie mówić komuś ile mam lat; otóż za 3 tygodnie z hakiem skończe 19!! jednak czasami czuje się jakbym miała 14 lat .....jak byłam mała to chciałam być dorosła - teraz trochę boję się tego , a raczej tego co będzie po maturze, bo właściwie do nie wiem co bedzię i to własnie tego się boję!!bo albo pójdę na studia..i zaczne nowe życie zdala od znajomych,rodziny, domu - w obcym mieście, prawdopodobnie sama, albo wyjadę do moich siostrzyczek za granice i tam będę studiować, ale nie jestem pewna czy chce tam jechać.. pozyjemy - zobaczymy, narazie nie chce zaprzatać sobie tym głowy
dzisiaj muszę wcześnie iść spać, bo jutro rano o 5 jadę na pielgrzymkę do Częstochowy, zresztą jak wszyscy inni maturzyści z mojego miasta....oby tylko pogoda dopisała....bo mam zamiar trochę sobie pochodzić po mieście.Na miejscu mam spotkać sie z moją koleżanką z klasy, która właśnie dziś pojechała do Częstochowy do swojego chłopaka i która zna dobrze to miasto i pokaże mi to co warte obejrzenia.
trudno mi dziś cokolwiek napisać, bo 1 000 różnych myśli przelatuje mi przez głowę i robią mi mętlik...wiruja jak szalone....muszę chyba sie trochę odprężyć i spróbować je wyłowić.....chce mi sie płakać i śmiać, nie wiem juz co robić, czy robić coś , czy robić nic...wzystko mi się miesza, czuję sie jakby jakaś część mnie poprostu zniknęła, albo jakbym ja sama zniknęła, bo jakoś nie czuje sie że jestem........ coś nie tak jest dzisiaj z moją głową ........