sie 02 2004

Cierpienia młodego alkoholika


Komentarze: 16

Byłam wczoraj z Martą na dyskotece, trochę się popiło ..teraz mam kaca i umieram powolną i bolesną śmiercią..głowa mi pęka..każde lekkie zderzenie mojego baniaka z jakąś materią czy zbyt głośne dzwięki powodują powstawanie straszliwych bólów pod czaszką.Jedyne czego teraz pragnę to wody...dużo wody.Właśnie siedzę przyssana do butelki z wodą mineralną...Przydało by się jeszcze wyjść na świeże powietrze i przewietrzyć szare komórki, ale jak na złość choremu człowiekowi leje deszcz...cholera woda mi się skończyła...zaraz coś mnie dopadnie!ja muszę stąd wyjść..potrzebuję bezpośredniego dostępu do świeżego powietrza inaczej zaliczę zgon.Łóżko kusi mnie swoją miękkością"Chodź do mnie!półóż się, a poczujesz się lepiej.Nie bój się ja nie gryzę"..zaraz chyba ulegnę pokusie, tylko najpierw wypiję rosołek.

witchgirl : :
mrówka
06 sierpnia 2004, 14:01
z Twojego opisu kaca mam go czesto bez picia :)tak jest ze wszystkim- za kazda przyjemnosc trzeba zaplacic. zapraszam do mnie- Pamietnik_Margaret
05 sierpnia 2004, 23:37
heehe nie trzeba było tyle pic:P cierp ciało coś chciAŁO:):p CZY JAK TO TAM LECI:p
niepowazna
05 sierpnia 2004, 22:36
I dobrze kochanie, bo miałam Ci maila wysyłać :*:*:*:*:*
05 sierpnia 2004, 14:18
hehehehe za karę! :-)
Snath
04 sierpnia 2004, 21:54
jeeeeeb skas to znam..., wspólczuje:)
aquila
04 sierpnia 2004, 20:05
pomagam - to pokrecona blondi:>
shelby-lane
04 sierpnia 2004, 16:33
zgony po imprezie w przypadku kobiet wygladaja chyba podobnie z tego co widze...a mnie sie ostatnio dosc czesto zdarzalo zaliczac je juz po kilku godzinach klubowego szalenstwa ;) no coz jakby to moj kolega powiedzial \' tu malo pija ;)....clabe glowy maja :>...tylko dziwnie zawsze najbardziej cierpia ;D\'
Hooliganka_15
04 sierpnia 2004, 11:06
Rosołek jest dobry na wszystko ! Na prawde !
evelio
02 sierpnia 2004, 23:11
woda dobra na wszystko:)
02 sierpnia 2004, 19:10
ble jestes ;P..hasla do carnation mi nie podalas ;P..mhm..spytaj sie jej,czy mozesz mi podac ;>..a jak nie tooooooo nie bede komentowac tam i juz! ;>..huhu :P..trzymaj sie :)*
02 sierpnia 2004, 18:24
i powiedz? czy dla chwili przyjemnosci warto tyle cierpiec? :P
sea_breeze
02 sierpnia 2004, 17:47
Jas sie balowalo to teraz masz ;) Zgadzam sie, idz do sklepu :D
02 sierpnia 2004, 17:27
woda mineralna i świeże powierze dobrze Ci zrobi w taki dzień :D
02 sierpnia 2004, 17:02
Heh kaczorek ;) minie tak jak wszystko mija...
aquila
02 sierpnia 2004, 16:57
trzeba teraz swoje wycierpiec. ja chyba wypilam pol litra w sobote i o dziwo w niedziele bylam zdrowa. tyle ze niewyspana:) trzymaj sie, jutro bedzie lepiej

Dodaj komentarz