Archiwum 19 listopada 2004


lis 19 2004 Pojutrze
Komentarze: 24

brrrr...zimno

Jestem przemarznięta od stóp do głowy....Dzisiejsze opady sparaliżowały całkowicie komunikację miejską i przez to 3 godziny spędziłam na próbach wydostania się z Kielc, a 2 godziny zajęło mi dotarcie do domu....nie czuję palców u nóg.Jestem zła, zmęczona, głodna, nienauczona, zziebnięta itp...To co dziś się wydarzyło mogę określić dwoma słowami:paranoiczny cyrk..nigdy nie widziałam, żeby ludzie tak się zachowywali..dosłownie jak stado dzikich zwierząt..mam nadzieję że jutro wszystko wróci do normy i ludzie oswoja się z myslą że zima nadchodzi!!!!!!!!!

Trzeba zakupić jakieś ciepłe kalesonki ;D

witchgirl : :