Wyczerpane baterie
Komentarze: 12
Stan fizyczny mojego organizmu jest krytyczny...zapaliła się czerwona lampka...baterie mi siadły i muszę je teraz naładować.Wszystko przez szkołę oczywiscie!!non stop siedziałam w książkach, spałam po 4 godziny , mało jadłam i odpoczywałam...teraz mój organizm musi się na nowo zregenerować.Dzisiaj wstałam o 3:30 (rano!!)..a po co??a żeby pouczyć sie polskiego..wstałam, pouczyłam się, poszłam z wielkim trudem do szkoły i zaliczyłam młodą polskę i mam z polaka 4 na koniec.Ale się cieszę myslałam że usnę przy odpowiedzi...dłużej zostać w szkole nie dałam rady i zwiałam z 3 niemieckich...miałam zamiar isć spać ale mój organizm po uprzednim przyjęciu dużej dawki kofeiny nie dał sie uspić...i teraz cierpie, bo jestem wyczerpana fizycznie i psychicznie, a nie moge zasnać i sie wyciszyć..słucham sobie muzyczki...a dokładnie "oceano" w wykonaniu Josha Grobana (pewnie i tak nie znacie) ale co tam.
2 godziny temu dowiedziałam sie że moja bliska koleżanka jest w ciąży..w dodatku ojciec dziecka ją rzucił...chamstwo!!!!współczuje jej bardzo....jednym słowem ma dziewczyna przechlapane...muszę się kiedys do niej wybrac, bo dawno sie nie widziałysmy.Co to sie porobilo na tym swiecie..Jedna jest w szpitalu, bo nie wiadomo co jej jest, a druga bedzie miała dzidziusia..wszystko zmiania sę jak w kalejdoskopie...life is a roller coaster
P.S. Czy wiecie może w jakim dniu atakuje wirus czarnobyl???bo nie pamietam a wiem ze to już niedługo..rok temu ten wirus zjebał mi calusieńki twardy dysk...zeżarł wszystko co miałam .....w tym roku się nie dam!!!!!bedę walczyć(a raczej nie włącze kompa )
;)
Dodaj komentarz