lut 28 2004

Pani Grzywka


Komentarze: 3

W czwartek kupiłam sobie nowego Glamoura z filmem "Mulholland drive".Wczoraj wzięłam się za oglądanie tego filmu i................ o co tam kurwa chodzi??jeśli ktoś ogladał ten film to wie jak wszystko jest pokręcone.Nie wiadomo kto jest kim, co jest prawdą a co fikcją!Teraz siedze i szukam na necie jakiś informacji wyjaśniających o co chodzi w tym wszystkim.

A zapomniałabym tydzień temu obcięłam sobie grzywkę.Z początku nie mogłam się do niej przyzwyczaić, no ale teraz już jest lepiej.Dopiero w środę odważyłam sie pokazać z nowym "nabytkiem", tak to spinałam ją wsuwkami.No i jest środa...ja idę do szkoły, non stop poprawiając panią Grzywkę...po drodze postanawiam zalecieć do kiosku i kupić szlugi.No to kupuje a baba: "dzieciom nie sprzedajemy!"      coooooooooooooooooooooooooo??? Jakim dzieciom!!??? ja mam 19 lat!!! KURWA   . Musiałam jej pokazać dowód! to się dopiero zdziwiła hahaha.W szkole jak mnie panny zobaczyły to zaczęły gadać jak to świetnie wyglądam, jak mnie ta grzywka odmłodziła, że wyglądam teraz jak mała dziewczynka (hmm coś mi już o tym wiadomo).Niektóre osoby nawet mnie nie poznały (palec w stronę pani od niemieckiego - następnym razem napluje pani na krzesło).No to tyle...

Matura tuż tuż, a mnie żołądek ściska ze strachu. !! niech już bedzie po wszystkim!


witchgirl : :
28 lutego 2004, 18:58
poznaj mnie z tym panem:)takie piekne ma akcesoria:)/grzywka musi byc cool,wykluczyla Twoja samotnosc:)/(nie mialas wczesniej innego bloga?)/pozdrowienia
evelio
28 lutego 2004, 14:14
niesamowite!!! musisz do mnie wpasc! przechodzimy te same perypetie z grzywka, ja tez mam ten nabytek od tygodnia:) a film...podobno trzeba go zobaczyc kilka razy zeby wiedziec o co chodzi! pozdrawiam
28 lutego 2004, 13:47
prwdą jest, że lepiej dla filmu, kiedy nie odkryjesz, któro wcielenie jest prawdziwe. co jest fikcją a co życiem. a moze życia jako takiego nie ma?? a i pozdrowienia dla pani grzywki ;] _______________________www.loris.prv.pl____________________

Dodaj komentarz