sie 19 2004

Odcinek z serii "Nie do wiary!!"


Komentarze: 14

Żeby dojść do sedna sprawy, która się dziś wydarzyła opisze pokrótce wydarzenia ostatnich dni!

W nocy z piątku(13-stego) na sobotę na imprezie ukradli mi telefon!Z rana udałam sie na komisariat policji, złożyłam doniesienie itp...resztę dnia oraz dzień następny spędziłam na kanapie przed telewizorem w stanie totalnego "niczegonieróbstwa"...w poniedziałek zaczęłam własne śledztwo w celu zdobycia personaliów domniemanych przestępców...dnia następnego pogodzona już z utratą telefonu zaczęłam kombinować jak tu by najtaniej i najszybciej zdobyć nowy ..dziś już w stanie pozwalającym na powrót do świata żywych pojechałam z koleżanką do Kielc by złożyć papiery na Akademię Świętokrzyską...w drodze powrotnej koleżanka odebrała telefon od swojej mamy(a tym samym znajomej mojej mamy), żebym natychmiast po przyjeździe udała się do domu, bo "kolega ma mi przynieść telefon"  że co!!!!!!!!!!!!!!???????????jak to?? mój telefon??jaki kolega???kiedy?co? wparowałam jak szalona do domu, mama mnie poinformowała że dzwoniła policja i że ma przyjśc do mnie kolega z telefonem!!dobra tyle to ja wiedziałam..ale co dalej.. wysłałam  smsa do Magdy:"przychódź szybko!! chyba odzyskam telefon!!" Nagle dzwoni telefon, to ON -  Kolega..."jest sprawa spotkajmy się tu i tu o tej i o tej" ok!!jeszcze telefon do Anety(tej od imprezy) "przyjeżdżaj szybko!!" we trzy poszłyśmy na umówione spotkanie i ODZYSKAŁAM SWÓJ TELEFON!!!!!!!!!!normalnie jestem cały czas w szoku...trudno mi w to uwierzyć..rzadko się zdarza że ludzie odzyskują skradziony telefon, a ja odzykałam, a wraz z nim powróciła wiara w śprawiedliwość..koleś który mi oddał telefon przeprosił za kumpli, nawet sam nie wiedział że oni tacy są...w odpowiedzi dwóm z nich przywalił w twarz...YUPI!!!!!!co prawda nie mam karty, ale huj z tym ważne że jest telefon i działa!!Jutro jeszcze czekają mnie odwiedziny panów policjantów , podpiszę tylko protokół i koniec sprawy!!! mam ochote skakać z radości, zaraz ze szczęścia rozwalę klawiaturę - tak mnie energia rozpiera :D papapa całuski dla wszyskich :*

witchgirl : :
23 sierpnia 2004, 08:52
ŁEE !! No to gratulacje! Nie dziwie sie ze cie energia rozpiera .. gut! Niby jest ta sprawiedliwość, ale całkiem za mało jej. Miejmy nadzejej ze bedzie wiecej takich przypadkow jak twoj, a dokladniej do oddawania skradzionych rezcy .. :D Choc sama nie wierze w to co mowie, heheh. Slowa sie ploczo, ale .. ciesze sie razm z toboe, bo wiem co to znaczy jak ktos zajebal fona, kilka miesiecy temu to mnie dotknelo i niestety nieodzyskałam ... Pozdrawiam :*
22 sierpnia 2004, 22:47
jednak sa sprawiedliwi ludzie jeszcze na tym świecie, powinnas chyba jakoś podziekowac chłopakowi :))
22 sierpnia 2004, 22:28
a jednak jest sprawiedliwość! a koleś mi zaimponował!
21 sierpnia 2004, 20:23
widzisz :P..a tak sie martwilas...zawsze predzej czy pozniej problem sie rozwiaze ;P..
21 sierpnia 2004, 12:48
Jeahhh:) Widocznie masz szczescie;)))
Hooliganka_15
21 sierpnia 2004, 10:57
dobrze ze sobie nie zakosił :] uczciwy chłopak :))
aquila
20 sierpnia 2004, 22:35
faktycznie to az nieprawdopodobne, ze oddali komorke. tez bym sie cieszyla
20 sierpnia 2004, 19:23
Nio to fajnie, że go odzyskałaś. Pozdrówki.
shelby-lane
20 sierpnia 2004, 19:12
Gdybym ja odzyskała poprzednie dwa phony, które mi zakosili to chyba cierpiałabym z powodu nadmiaru bogactwa ;) ale ciesze się, że Tobie ta historia wyszla na dobre, tak to czytam i odzyskuje wiare w ludzi… :)
lifesucks - drasti
20 sierpnia 2004, 18:00
i wszytko dobrze sie skonczyło :) jeee.. !! a ten koleś to totalnie jak ze strefy 11... tacy sie nie zdarzają :) pozdrooffki bejbe :*:*:*
19 sierpnia 2004, 23:43
widac ze chlopak jest ok. Zeby bylo wiecej takich jak on
evelio
19 sierpnia 2004, 23:29
impossible...a jednak:) super!!!
19 sierpnia 2004, 20:03
no to gratulacje !!!!super
hooligan_girl
19 sierpnia 2004, 20:00
no no.. to bohater z tego kumpla.. ma klase widać =))

Dodaj komentarz