wrz 02 2004

o co w tym wszystkim chodzi??


Komentarze: 10

Pierwszą osobę która wejdzie do mojego domu uszkodzę!!!albo będą to rodzice albo koleżanka!!mam nadzieję że ta druga..ludzie mieszają mi dziś w głowie...

HISTORIA NR 1

Występują:Ja, czyli Magda w piżamie i Marta w piżamie too.

Rozmowa telefoniczna

MARTA:Magda chodź ze mną do urzędu pracy!!za pół godziny będę u ciebie!

JA:ale jestem nie wyszykowana!

M:to się wyszykuj!!

Ja:ok!!

40 minut później sms do Marty:ej gdzie jesteś ja już wyszykowana i czekam na ciebie!

Marta:to weź wpadnij po mnie bo ja jeszcze nie gotowa.

Poszłam do Marty czekałam kolejne 30 minut...ledwo zdąrzyłyśmy przed zamknięciem urzędu!!

HISTORIA Nr 2

występują:Ja -czyli Magda bliska nerwicy i Anka dziecko szczególnie niezdecydowane +jej siostra Iwona

ponownie odbywa sie rozmowa  telefoniczna

Anka:Magda idziesz dziś  na dicho

Ja:no jasne........wpadnij o 19

po 2 godzinach..

A:Bla bla bla bla bl bla pa

M:ok czekam

po 5 minutach

Iwona:jest Kamil?(jeje chłopak)

Ja:Iwona pomyliłaś numer tu Magda!!

I:o kurwa no to pa!

Po 5 minutach

Ja:Anka a czy napewno jest dziś dyskoteka

A: no chyba tak, jak nie to pójdziemy do baru

Ja: spoko no to pa

"Ja" idzie się kąpać...po 5 minutach z kąpieli wyrywa ją telefon..kurwa no!

A:Magda nie idę na dicho!!

Ja:Kurwa czemu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A:bo nie mam kasy, siostra miała się ze mną podzielić ale się nie podzieli!!wpadne do ciebie to pogadamy

JA:kurwa no!....pa

po 5 minutach

Iwona:cześć magda...powiedz Ance że jak nie zadzwonię do 6:30 to nie idę na dicho..a jak zadzwonię to idę i dam jej kasę!

Ja:ok

po 5 minutach

nieznajomy męski głos: Można z Panią Haliną?

Ja:niestety Pani Halina tu nie mieszka, to pomyłka!

po 5 minutach

Marta"Magda jestes gotowa??

Ja: gdzie??

M: jesteś gotowa??

Ja :nie właśnie wyszłam z kąpieli i mam ręcznik na głowie

Marta :E chciałam żebyś poszła ze mną do sklepu

Ja: no niestety nie wypali

M: idziemy na to dicho ?

Ja: nie bo Anka nie ma kasy, zresztą to jeszcze nie wiem,b o..

Marta: sorry musze kończyć

Ja:?????????ygh????

Dziś mam bardzo zwariowany dzień..non stop ktoś dzwoni, smsuje, przychodzi itp..nawet na dupie człowiekowi nie dadzą usiąść!!i mają wąty że człowiek się wykąpał i nie pójdzie z nimi do sklepu

Tak więc miałam iśc na dicho ale jeszcze nie wiem czy pójdę, teraz to ja juz nic nie wiem...walę wszytko idę podnieść oprocentowanie we krwi!

P.S. Mam dosyć traktowania mnie przedmiotowo...czuję się wykorzystywana ..mam tego dosyć!!!!!!!!!!!!!!!A niedawno dostałam smsa od innej koleżanki czy nie wybiorę się dzis do baru, bo idą panny z mojej klasy...teraz całkiem zamotana jestem

witchgirl : :
sea_breeze
03 września 2004, 17:54
Powinnas sie cieszyc ze wszyscy chca Cie z domu wyrwa!!! ;D Pozdrawiam :]
03 września 2004, 08:28
kobiety sa popieprzone jednak :)
Snath
02 września 2004, 23:39
\"dziwny ten świat\"...:) A babki też:*
02 września 2004, 21:49
tak szczerze to się pogubiłam w tych rozmowach =P
02 września 2004, 20:57
Kuuuuuuuuurczę - jeszcze czegoś takiego nie widziałam^^
aquila
02 września 2004, 20:16
ja bym troszke oprr.... ale mimo wszystko milego wieczoru.... eeeeeeeeeej w czwartek dyskoteka??:> hmmmmmm
02 września 2004, 20:00
:D
02 września 2004, 19:48
Faktycznie zwariowany dzień :/ Chyba każdego by to wyprowadziło z równowagi więc nie martw się :) Wszystko wróci do normy :) Pozdrofka
02 września 2004, 18:38
jeszcze troche i w kaftan:)
02 września 2004, 18:13
ja bym pierdolca dostała przy takim biegu wydarzen !! buhahaha !! Zamotałam się tutaj czytając, a co dopiero ty musisz przezywać :> hahhah Nie raz tak miałam - niemały zawrót głowy. Ostatnio miałam podobna sytuacją, tak mnie to wkurzyło, że dałam za wygrano i to ja nigdzie nie poszłam ... spakowałam się i jeszcze tego samego dnia pojechałam do rodzinki na pare dni. Niech tamci cierpio - nie wiedzo co sie za mno dzije :D hehhe. Tylko sms po jakims czasie przychodzily to jak sie umawiamy, to o 15, gdzie ty wogle jesteś, buhahah. A ja na rybkach sobie byłam :D

Dodaj komentarz