lut 17 2004

nowy obiekt moich westchnień


Komentarze: 2

już myslałam że nikt nie przyciągnie mojej uwagi.Od wakacji, od Krzysia nie było żadnego gościa, który zainteresowałby mnie swoja osobą.Aż tu nagle pojawił się ON.Po 4 latach chodzenia do tej samej szkoły dopiero niedawno na siebie wpadliśmy i teraz wpadamy na siebie częsciej.Niewinny uśmiech, zalotne spojrzenie , nieśmiałe "cześć", rozmowa.Fajnie jest tak wieczorkiem pomarzyć o tym co by było gdyby......ale nic nie będzie!!bo nie, nie chce, No bo po co.jeszcze nie teraz....


witchgirl : :
17 lutego 2004, 22:14
Napewno Ci sie uda z nim ale jak bedziesz oczywiscie chciala bo na sile nie ma sensu miec chlopaka... POzdro zycze Ci powodzenia i zapraszam do mnie:):)
kama
17 lutego 2004, 21:59
Masz fajny blog.Wpsdnij do mnie www.blogi.pl/blog.php?blog=CloWeR bylabym ci wdzieczna jakbus mi skomentowal/a note

Dodaj komentarz