Nie mogę znaleźć odpowiedniego słowa.......
Komentarze: 12
Z Marta nadal się nie odzywam....widocznie obydwie się zmieniłysmy i te zmiany nie posłużyły naszej znajomosci....Rozmawiałam z Magda( dla niepoinformowanych ja, Marta i Magda chodzimy do jednej klasy i kiedys tworzyłysmy zgrany zespół)..ona też jest skłocona z Marta...o to że Magda nie chciała jej pożyczyć sciag, bo najnormalniej w swiecie były jej potrzebne, ale Marta nie rozumie czegos takiego noi obraziła się na Magdę i teraz one też się nie odzywają.....głupie ale cóż...to chyba o czyms swiadczy....Marta zawsze musi miec to co chce..jak chce cos pozyczyc to nie przyjdzie po to tylko trzeba jej to przyniesc...np.zima, Marta jest chora..ja latam do niej codziennie z lekcjami, dotrzymuje jej towarzystwa.....miesiac mija...ja jestem chora...po Marcie ani sladu..zjawia sie po paru dniach...no to pytam:"Marta przyniosłas mi lekcje?" Ona: "Oj, zapomniałam!" fajnie co?? i sama musze latać po lekcje...jako jedyna z bliższych mi osób nie złożyła mi życzeń na urodziny...tak przyjaciółki nie postępuja..teraz wiem..to nie była przyjaźń!!..dobra dosyć o niej..
Wczoraj o 11 ostatnia z moich trzech sióstr wyjechała za granice...zostałam sama z rodzicami..trochę smutno jest bez niej...wiem że nie byłam zbytnio miła dla niej...ale tak to juz czasem z siostrami bywa..mama aż się popłakała i mnie też chce się płakać...dom jest teraz pusty i cichy...będzie mi brakowało tych kłótni :""""
Dodaj komentarz