lut 08 2005

miłości moja gdzie się ukrywasz?


Komentarze: 19

Namiętnie poszukuję mojej drugiej połówki...bez skutku!Czyżby moim przeznaczeniem była samotność??Powoli przestaję wierzyć w prawdziwą miłość...nie w miłość, ale w prawdziwą , wieczną  miłość, "że nie opuszczę Cię aż do śmierci" Dla mnie taka miłość istnieje jedynie w wyobraźni.Nie uwierzę w nią dopóki sama tego nie doświadczę.Ani razu w życiu nie byłam zakochana .....statystycznie na 1 mężczyznę przypadają 3 kobiety...to nie fair!

Niedawno zapytałam mojegom dobrego kumpla dlaczego nie pozana mnie z żadnym swoim kolegą.."bo im tylko jedno w głowie" odpowiedział. Kurwa !!!!!czy wszyscy mężczyźni myślą tylko o tym by przelecieć pannę i zrobić z niej kurwę???on odpowiedził "ja taki nie jestem" Dobra!! ale ty jesteś moim kumplem i będziesz tylko kumplem!!

Wszyscy naokoło są zakochani..a co ze mną???..czy ze mną jest coś nie tak???czemu mężczyźni pragną mojego ciała a nie duszy??

P.S. Notka po raz wtóry pisana pod wpływem alkoholu, ale powiadają, że człowiek po pijanemu mówi to co ma na myśli...

"No one can buy true love in their life
We all need someone until we die
"

witchgirl : :
08 lutego 2005, 22:54
No dobra przyznam się ,że Ja taki jestem.Ale na usprawiedliwienie powiem,że rano zawsze żałuje.Poza tym nie szukaj,sam sie znajdzie.
moje(ateista miłosny)
08 lutego 2005, 22:40
to zblizajace sie walentynki?olac to!
08 lutego 2005, 22:16
oj baby baby :) No tak, tez ostatnio uslyszalam od swojej babci (!!!!) ze mam sie kurczowo trzymac swojego chlopaka bo on jest fajny. Poza tym jak nie bedziemy razem to on sobie znajdzie dziewczyne a ja drugiego chlopaka juz nie. A to dlatego, ze wiecej jest dziewczyn niz chlopakow. Ale tak prawde mowiac, sa jeszcze tacy, ktorym nie chodzi tylko o jedno. Szkoda, ze mieszkasz tak daleko, bo bym poznala cie ze swoim kolega z lo :)
08 lutego 2005, 22:08
Ja nie jestem i nigdy nie byłam i pewnie będę tą która będzie starą panną, ale mam to gdzieś...Pozdrawiam...:)

Dodaj komentarz