mar 17 2005

Coś i nic jak zawsze


Komentarze: 20

Ha wiedziałam, że jak tylko słońce mocniej przygrzeje to odzyskam siły witalne.Dziś zostałam obudzona przez ostre promienie słoneczne coś około 6 i  wzięłam się za czytanie Bridget Jones cz. 2 w wersji niemieckojęzycznej ."..Bin emanzipierte, weltoffene, flexible, kommunikationsfreudige Frau, die ihr Handwerk beherrscht...."

Problem będzie na zajęciach...jak ja naładowana energią słoneczną kobieta zdołam wysiedzieć w KAŻDY weekend średnio 6 godzin na zajęciach...uuu biedny mój tyłek takie męki znosić mu przychodzi...jeszcze trochę a przybierze(o ile już nie przybrał) na rozmiarze i co ja wtedy zrobię??

już niedługo przestanę być nastolatką...tylko teoretycznie  ale o tym kiedy indziej...Teraz idę na dwór zaczerpnąć trochę promieni słonecznych, przewietrzyć umysł, odebrać duszę z pksów, zrobić zakupy mojej siostrze, potem iść na drugi koniec miasta i zanieśc je mojej siostry chłopaka bratu....ta i co jeszcze o fuck juz ta godzina...życzę cudownego dnia wszystkim :D

witchgirl : :
21 marca 2005, 18:51
ah, wkoncu to, aż tak bardzo oczekiwane przez nas słońce, zawitało w nasze progi ;] teraz to my go nie wypuścimy ;P
mtz
21 marca 2005, 16:25
to prawda,ze slonce daje duzo pozytywnej energii:)
złośnicaaa
21 marca 2005, 08:26
eheee. ja też wiosną nie potrafię wysiedzieć.
ludzie mamy wiosnę o!
aquila
20 marca 2005, 13:14
tylko 6???? slabo!!!!!!!!!! u nas 12 na dobe to standard!!!!!!!!!!!!!!
20 marca 2005, 11:33
no u mnie tesh sloneczko pieknie swieci :P no po zimie kazdy przybiera na wadze w wiekszosci miejsc:P wiec teraz do pracy rodacy i biegaj po miescie to spalisz kalorie :P pozdroofka, ja tez ide pograc w kosza:*:*
czarna-róża
19 marca 2005, 22:14
młodym jest się zawsze ;) to sprawa ducha, nie ciała. U mnie też słoneczko świeci, jak to dla wszystkich grzecznych dzieci, hehe. Aż się żyć chce
Dziadek
19 marca 2005, 21:31
Ps. Dym i draka na mieście jest przecież darmowa :D
Dziadek
18 marca 2005, 22:56
Ja również miłego dnia życzę!
18 marca 2005, 18:32
książka równie zabawna?? :P
shelby-lane
18 marca 2005, 18:28
dziwnie ta radosc bijaca z nootki i mi sie udzuelila :) cieszcze sie ze brak Ci czasu na zamartwiania i dolowanie sie
madelle
17 marca 2005, 20:03
nastolatką można być zawsze - nawet mając lat 50 i 100 ! I tak ma być....:P
17 marca 2005, 18:22
ja mam Bridget Jones ale angielska i juz przeczytalam 1 rozdzial :) Racja, racja, wiosna juz idzie. Nawet snieg stopnial prawie caly :) Hurrrrrra :)
Siago
17 marca 2005, 17:10
Wiosna, słoneczko... to już prawie wakacje :D
A dwidziestką to się nie przyjmuj... przed Tobą siódme niebo ;]
17 marca 2005, 15:49
Wiosna?! Siedzenia nie zazdroszczę, BJ po niemiecku...nie chciałabym ( a może za małe możliwośći...) nieważne, pozdrawiam
17 marca 2005, 13:58
hmmm chodzi mi o to że już niedługo nie będę mieć nastu lat a 20!!!!!a wam chłopcom jak zwylke jedno w głowie..choć mnie też ;D

Dodaj komentarz